MALOWNICZA SCILLA
Czytaliście Odyseję Homera? W Scilla mieszkał 6-głowy potwór o imieniu Scylla, który siał spustoszenie na morzu. Ale nie z tego słynie ta urocza i malownicza mieścina.
W Scilla wylądowałam przypadkiem. Byłam tam tylko weekend. Był to mój przystanek między Neapolem a Vila San Giovanni (skąd odpływają promy na Sycylię.) Chciałam odpocząć od miasta i poplażować, bo morze w Kalabrii jest cudowne i ma niesamowity kolor. Wybrałam Scilla na swoją przerwę w podróży, głownie dlatego, że było po sezonie i byłam pewna że będzie w niej spokojnie. Z resztą wystarczy zgooglować, zdjęcia mówią za siebie. Warto tu zaglądnąć. Wybrzeże przy którym się znajduje się Scilla nazywa się Costa Viola, czyli fioletowe wybrzeże. Nazwa odnosi się nie do koloru wody, a niesamowitych fioletowych zachodów słońca.
Scilla to mała mieścina położona w Kalabrii . Jest podzielona przez klif na dwie charakterystyczne części.
Część w okolicy dworca - Scilla jest bardziej turystyczna. Tu mieści się plaża, a wzdłuż niej liczne hotele i restauracje. Via Chianalea mieści się po drugiej stronie klifu. Można dostać się do niej idąc ulicą pod klifem. Ewentualnie trzeba się wspiąć po klifie między domkami. Niestety nie ma oznaczeń i trzeba uważać by nie wejść komuś do mieszkania ;)
Via Chianalea to stara wioska rybacka. Jest ciasna i kolorowa. Jest uważana za jedną najpiękniejszych osad w Kalabrii, a może i w całych Włoszech. Domy położone są tak blisko morza, że niemal wchodzą do wody. Pewnie dlatego, Scilla nazywana jest południową Wenecją. Jest do nawiązanie do "aqua alta" czyli Weneckiej powodzi. Zapewne z wielką falą, również i Scilla często brodzi w morskiej wodzie.
Warto dodać, że jest najbardziej wysunięta w stronę Sycylii. Brzeg wyspy widać bardzo dobrze na wyciągnięciu ręki. To niesamowite szczególnie jeśli planujecie podróż na Sycylię, a Scilla jest tylko przystankiem.
DOJAZD
Pociągiem z Neapolu, Lamenzia Terme, lub Regio di Calabria. Uwaga nie wszystkie pociągi zatrzymują się w Scilla. To mała mieścina.
Ważne. Jeśli wyjeżdżacie z Scilla należy kupić bilet w jednym z kiosków w Via Chianalea. Niestety na stacji nie ma automatu, zakup w pociągu jest droższy.
ZWIEDZANIE
W Scilla właściwie nie ma co robić. To miejsce małe i ciasne. W sezonie pewnie bywa tłoczno (byłam w październiku) . Nie miej plaża i widoki są piękne.
Z atrakcji turystycznych jest zamek Castello Ruffo oraz kościół Chiesa Matrice z "ciekawą" mozaiką.
Ale jak pewnie wszędzie we Włoszech warto i tu wybrać się na spacer. Uliczki po stronie Via Chianalea są urocze, kolorowe, gdzieniegdzie prześwituje morze.
Jeśli ktoś lubi robić zdjęcia to poczuje się zainspirowany. Mnie to wystarczyło.
Scilla ma stację kolejową z której dojedzie się do innych uroczych miejsc w Kalabrii. Z Vila San Giovanni odpływa prom do Messiny na Sycylii.
Warte do odwiedzenia są również Regio di Calabria, Palmi, Tropea, oraz okoliczne plaże. Za Regio di Calabria pociąg jedzie wzdłuż brzegu morza. Widok niesamowity. Można wysiąść na którejkolwiek stacji i podziwiać wodę.
JEDZENIE
Scilla i Via Chianalea to miejsca żyjące z połowów ryb. Zapytacie co tam do cholery robiłaś. Przekonał mnie kolor wody i widoki. Ale nie ma tak źle. W Scilla byłam w 2 miejscach i poprosiłam o przygotowanie potrawy bez ryby. Nawet do sosu pomidorowego dorzucają mięso! W jednej z restauracji dosiadł się do mnie właściciel i opowiadał o swoim życiu, a potem o tym co jem. Tam jadłam makaron z domowym pesto. Było super! bardzo drobno posiekana oliwa, czosnek i morze oliwy. Do tego grillowane wywarza. Danie było spoza menu. W drugim miejscu zjadam penne z w ostrym sosie arabiata. Poprosiłam bez ryby. Wniosek taki, trzeba prosić o dania z poza menu, albo prosić o zrobienie porcji bez mięsa. Chyba, że mieszkacie w airbnb z kuchnią. W mieście jest jeden duży sklepi i targ ale nie dotarłam tam.
KOTY
Nie wiem czy jest sens pisać więcej. Wśród łódek, zakamarków w Via Chianalea wygrzewa się sporo kotów. Jeśli nie dla zachodów słońca to watro przyjechać tu dla nich!
0 Comments